cytaty z książki "Szalone noce w Paryżu"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Dlatego trzeba życie rwać jak świeże maliny w przydomowym sadzie, bo nim się spostrzeżesz, nadejdzie jesień, a po
niej zima i jedyne, czego będziesz żałowała, to tego, że bałaś się szaleć.
Złamane serce i upokorzona dusza piekły bardziej, niż była sobie kiedykolwiek
w stanie wyobrazić.
Mówi się, że złe rzeczy chodzą parami, ale te dobre również chadzają stadami...
Przyrzekł sobie, że dziś wyjawi jej całą prawdę, kim jest, czym się zajmuje i być może ona również mu się zwierzy. Te bezsensowne kłamstwa, w jakiś irracjonalny sposób przez niego zapoczątkowane, już go zmęczyły.
Wolał szczerość. Nie lubił gierek, a szczególnie takich,które trwały zbyt długo. Wierzył, że szczerość wobec ukochanej kobiety i ją otworzy na zwierzenia.
Carpe diem, chwytaj dzień, jak to mówią, i niczym się nie przejmuj.
Dwa tygodnie w Paryżu brzmiało jak magiczne zaklęcie, jak klucz, który otwiera przed nią sezam niezliczonych przyjemności, jak spełnienie marzeń, których nawet nie oczekiwała. Jeszcze się wahała, czy da sobie
radę.
Czasami tak bywa, że jeden zły uczynek zaważy na całym życiu.